Zadanie:
Macie do odegrania scenkę z życia pierwszych władców Polski. Wasi koledzy muszą odgadnąć: a) jakiego władcy dana historia dotyczy b) co takiego ciekawego mu się przydarzyło (co chcieliście pokazać).
Poniżej scenariusze, należy je twórczo ulepszać. Postacie mogą być przerysowane, gesty komiczne itp. Im bardziej tym lepiej!
I. Tytuł: Spotkanie na szczycie i mariaż
Aktorzy: 4 ; postacie: Urz. 1; Urz. 2; Wł. 1; Wł2; S. 1. S. 2; Zw 1; Zw. 2
II. Tytuł: Spotkanie na szczycie i piękny gest/zwierz
Aktorzy: 8 ; postacie: Urz. 1; Urz. 2; Wł. 1; Wł2; S. 1. S. 2; Zw 1; Zw. 2
Akcja: 2 grupy postaci po przeciwnych stronach sali reprezentujący 2 kraje (po Prawej, czyli od drzwi=nr 1= Polacy); witają się oficjalnie; WŁADCY: stoją dumnie, pokazują swoją postawą potęgę swoją i państwa, które reprezentują; szepczą do urzędników; ci tłumaczą; Obok nich równie dumni SYNOWIE i URZĘDNICY (księża, widać, że poważni, mądrzy, pobożni)
Następuje: Urzędnicy: Powitanie po łacinie (coś ala: Urz. 1: Ave Imperatore Sacrum Imperium Romanum; Urz. 2: Ave Fratre Mesco); WŁADCY: zapewniają o swojej przyjaźni/ miłości (gest serduszka, pokazują na siebie?); pokazują na swoich synów, gestami każą im sie iść wspólnie bawić;
SYNOWIE: S1 i S2 spotykają się pośrodku sali i opowiadają sobie na ucho różne historie; Starszy S (PL) może opowiadać gestami młodemu np. o swoich podbojach - udizle w bitwach i miłosnych, pięknych kobietach w Słowiańszczyźnie (pokazywać ich atrakcyjne kształty, itp); młodszy słucha najpierw z zainteresowaniem i wielkim uznaniem (wielkie oczy, zagryzanie palców, otwarta, śliniącą się buzia, ale zasłoniętą, ze skromności i "niedowiary" :), po czym jednak pokazuje na Urzędnika 2, siebie i dając do zrozumienia, że interesują go inne rzeczy-zbawienie duszy, ważna misja na ziemi (wymownie pokazuje na siebie i aureolę, że chce naśladować aniołów i świętych).
W tym czasie WŁADCY się zbliżają - wymieniają przyjazny uścisk; Wł. 1, pokazuje że ma prezent dla Wł. 2, a konkretnie jego syna; gestami nakazuje Urz. 1 wprowadzenie Zwierzęcia 1 i 2. Urzędnik 1 idzie na korytarz i wprowadza za uzdę dziwnego stwora (dwóch aktorów - jeden gra przód zwierza drugi tył idzie koślawo i niechętnie za urzędnikiem; opiera się mu Urz. robi wymowne gesty, grozi mu gestami i ponagla gestem lub rózgą)