- I: https://polar.cz/zpravy/karvinsko/stonava/11000024130/stonawska-bitwa-siedmiodniowej-wojny-cz-i
- II: https://polar.cz/zpravy/karvinsko/stonava/11000024243/stonawska-bitwa-siedmiodniowej-wojny-cz-ii
- III: https://polar.cz/zpravy/karvinsko/stonava/11000024359/stonawska-bitwa-siedmiodniowej-wojny-cz-iii
- IV: https://polar.cz/zpravy/karvinsko/stonava/11000024470/stonawska-bitwa-siedmiodniowej-wojny-cz-iv
"(....) Daniel Korbel, historyk: „24 stycznia 1919 r. wojska czeske zajęły Karwinę. 25 stycznia nastąpiła przerwa w walkach, ponieważ Czesi zaatakowali polską część Śląska Cieszyńskiego siłami około siedmiu tysięcy żołnierzy i liczyli na to, że uda się im troszeczkę oszukać Polaków i przekonać ich, że to państwa Ententy, mocarstwa, zajmują Śląsk Cieszyński, i Polacy się wcofają bez walki. Ale kiedy okazało się, że Polacy się bronią, że dochodzi do twardych walk, to Czesi stwierdzili, że siedem tysięcy to jest za mało, żeby zdobyć cały Śląsk Cieszyński, przynajmniej do Wisły, a jednocześnie okupować tereny, które się zajęło, więc 25 stycznia ściągali posiłki.” Bohdan Prymus: „Polscy obrońcy Stonawy przyjechali do Stonawy po południu dwudziestego piątego stycznia i zaraz wysłali swoje patrole w kierunku Bonkowa i Dolan.” Daniel Korbel, historyk: „To była 11. kompania 12. pułku Ziemi Wadowickiej dowodzona przez Bronisława Kawałkowskiego, porucznika Wojska Polskiego. I oni obsadzili różne punkty na terenie Stonawy.” Bohdan Prymus: „W tym samym mniej więcej czasie pod wieczór z Solcy, z Karwiny wyszły patrole, wyszły patrole czeskie, i niespodziewanie doszło do konfrontacji.” Daniel Korbel, historyk: „Doszło do pierwszych takich drobnych starć w okolicach Bonkowa, Drzewiannika, na tych przysiółkach tam w stronę Darkowa, w stronę Solcy. 26 stycznia rano, Czesi rozpoczęli już atak pełną parą.” Tomáš Rusek, historyk: „Nacházíme se v prostoru hostince u Febra, který byl jeden z prvních domů, ke kterému se českoslovenští legionáři dostali. Směrem k nám postupoval první prapor 21. střeleckého pluku z Francie. Již v časných ranních hodinách během průzkumu na předpolí Stonavy došlo k poměrně zarytému boji, kdy byl zraněn podporučík Zdeňko Waldhütter a bylo zjištěno, že Stonava je velmi silně bráněna polským vojskem. Hned na začátku obce, na její severní části, došlo k významnému střetnutí, které mohlo ovlivnit psychiku československých legionářů.“
Daniel Korbel, historyk: „Atak sił czeskich na centrum wsi był dosyć długo powstrzymywany przez polskie oddziały, ponieważ tam stacjonowała większość jedenastej kompanii 12. pułku piechoty Ziemi Wadowickiej. Natomiast tutaj na Hołkowice była tylko prawdopodobnie jedna drużyna, dziesięciu, dwunastu żołnierzy i ci musieli szybko się wycofywać.” Bohdan Prymus: „Pierwsza, druga kompania czeska skręciły w dół ku rzece, w kierunku na - dziś byśmy mogli powiedzieć ku Domu PZKO, wtedy jeszcze Domu PZKO nie było, była tam gospoda w domu nr 55. A trzecia kompania poszła w kierunku na Hołkowice i później zatrzymała się w gospodzie U Recmanika”. Daniel Korbel, historyk: „Po kilku godzinach walki, kiedy polskim żołnierzom w centrum wsi wokół kościoła i szkoły przede wszystkim zaczęła się kończyć amunicja, a jednocześnie ta czeska kompania, która szła przez Hołkowice, zaczęła ich obchodzić, powoli musieli się polscy żołnierze cofnąć w stronę dworu Smołkowiec.” Tomáš Rusek, historyk: „Kolem poledne se podařilo československým oddílům vytlačit polské jednotky z centra obce. Podle vzpomínek Roberta Škrábala, který byl legionářem z kulometného oddílu a měl dobrý výhled na celou obec Stonavu, ten ústup polských jednotek byl poměrně chaotický, ale není se čemu divit, neboť legionáři měli trojnásobnou převahu, byli perfektně vycvičení, byli to veteráni západní fronty a také převyšovali své polské protivníky kvalitou výzbroje.“ Daniel Korbel, historyk: „Kiedy polscy żołnierze wycofali sie z centrum Stonawy, przegrupowali się tam, zostali wsparci przez jeden pluton z 8. pułku piechoty, krakowskiego, otrzymali dodatkową amunicję, i pan porucznik Bronisław Kawałkowski podjął decyzję o tym, żeby spróbować odbić z powrotem wieś.” Bohdan Prymus: „Mieli około 40 nabojów na karabin, myśleli, że uda im się odbić Stonawę. Czesi już wtedy zajmowali bardzo wygodne stanowiska koło dzisiejszego Domu Robotniczego, później na Hołkowicach, wzięli ich w krzyżowy ogień.” Tomáš Rusek, historyk: „Pole, která se tady nachází kolem nás, byla zasněžena, takže v těch tmavých kabátech bylo polské vojáky velice dobře vidět. Československé jednotky, obzvláště francouzští legionáři neměli jenom těžké kulomety, ale každé družstvo, to znamená osm, deset mužů, bylo vyzbrojeno lehkým kulometem, takže měli velkou palebnou síly. Zmasakrovali tento polský protiútok.“ Daniel Korbel, historyk: „Ci żołnierze byli kompletnie w szoku, tam poprostu musiała być lawina ognia, setki pocisków na nich padało, koledzy padali ranni, ci, którzy dostali w nogi, nie mogli się wycofać, rozproszyli całkowicie ten oddział. I on zaczął tutaj spływać w tym kierunku. Według polskich relacji, tylko jedna trzecia żołnierzy się zebrała, reszta ranni albo zginęli, albo pochowali się po domach albo pod szokiem, pod ogniem cofali się na wszystkie strony.” Tak zakończyła się bitwa o Stonawę. Na ostatni odcinek reportażu zapraszam za tydzień.
- IV: "(...)
- Daniel Korbel, historyk: „Praktycznie sto lat w polskiej prasie powtarzano, że z 21 obrońców, polskich, którzy zginęli w czasie tej bitwy, dwudziestu zostało przez Czechów zamordowanych lub dobitych rannych, że tylko jeden polski obrońca zginął z bronią w ręku. Jest to absurd. Według badań najnowszych można uznać te relacje polskich świadków, które są najbardziej wiarygodne, to znaczy że byli to mieszkańcy Stonawy, że sytuacje, które opisują, widzieli na własne oczy. I takich sytuacji można wskazać siedem.”
- Tomáš Rusek, historyk: „Co se týče údajných válečných zločinů spáchaných československými legionáři potažmo československými vojáky během obsazování Těšínska konkrétně ke Stonavě, nemáme žádné konkrétní prameny, žádné konkrétní hlášení např. z toho boje. Už v únoru 1919 ministr obrany ČSR Václav Klofáč v československém Parlamentu popřel tato nařčení z polské strany.“
- Daniel Korbel, historyk:„Śp. prof. Mečislav Borák stwierdził, że jednoznacznie do takich sytuacji dochodziło, że zbyt wiele jest polskich relacji, są i czeskie relacje pojedyńcze, które niektóre z tych przypadków potwierdzają, i że po prostu na wojnach takie rzeczy niestety się dzieją.”
- Tomáš Rusek, historyk: „Za těch sto let se ta historiografie samozřejmě posunula a dnes už československá, respektive česká historiografie nestojí na tom stanovisku, že by se nestaly žádné takovéto, řekneme, přehmaty ze strany československého vojska.“
- Daniel Korbel, historyk: „Jesteśmy w miejscu, gdzie w 1919 roku w styczniu był dwór Smołkowiec. Tutaj pozostało dwu rannych polskich żołnierzy, którzy według relacji polskich świadków zostali przez Czechów dobici. Żołnierze, którzy byli ranni albo nie zdążyli się wycofać, chowali się w domach, między innymi trzech żołnierzy schowało się w domu, który tutaj był, pana Kałuży. Dwóch weszło na dach chlewika, a jeden nie zdążył. Wyszedł do drogi, podnosząc do góry ręce, tak mówi część świadectw polskich, i został przez Czechów zabity.”
- Tomáš Rusek, historyk: „Víme např. díky pamětem Ladislava Preiningera, že v Orlové došlo minimálně k jednomu takovémuto zabití polského vojáka, který už byl zajat, už byl odzbrojen a následně ho museli legionáři v noci pochovat tak, aby to nevzbudilo žádné vášně mezi místním obyvatelstvem. Je to případ přímo zdokumentovány v těch jeho pamětech.“
- Daniel Korbel, historyk: „Wojna jest czymś najgorszym, co spotyka ludzi, wychodzą z człowieka najgorsze instynkty, i dochodzi do takich sytuacji. I ta wojna niczym nie różniła się od innych wojen.”
- Tomáš Rusek, historyk: „Je třeba ovšem odmítnout právě na základně nejnovějších výzkumů ten tradiční polský pohled historiografie, že by zde vlastně ti legionáři vraždili v nějaké velké míře. Oni ten boj proti Polákům, resp. proti polským jednotkám, brali tak, že bojují proti slovanskému národu, oni šli neochotně do toho boje, vlastně unisono to uvádějí ve svých pamětech, že ten boj pro ně byl velice smutný, byl to bratrovražedný boj a svorně všichni v pamětech uvádějí, že to byla zbytečná válka, ke které nikdy nemělo dojít.“"