Matura 2024, rozszerzona historia.
Jak egzamin wypadł w naszej szkole, a jak w Polsce? Zob. linki:
- https://wydarzenia.interia.pl/raport-matura-2024/news-matura-2024-rozszerzona-historia-koniec-egzaminu-arkusz-cke-,nId,7524322#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
- https://mapa.wyniki.edu.pl/MapaEgzaminow/
Średni wynik [%]
- średnia ogólnopolska to 42 %, a w liceach ogólnokształcących 45 %
- w województwie śląskim
- na 1 388 zdających średnia wynosiła 41 %
- w Cieszynie było łącznie 43 zdających, ze średnim wynikiem niemal 49 punktów (48.77);
- "moi" uczniowie otrzymali:
- 1. Uczeń 62 % ;
- 2. Uczeń 53 % (zero punktów z 20 za wypracowanie, bo za mało słów!)
- 3. Uczen. - 48 %;
- daje to średnio ok. 54 %,
- a więc o kilkanaście procent więcej niż średnia ogólnopolska i o przeszło 5 % więcej niż średnia cieszyńska
- wynik taki osiągnięto z marszu (!) - bez specjalnych przygotowań ze strony uczniów (ani nauczyciela!)
- przygotowania do matury wynosiły po maksymalnie 2 dni (!). a nauczyciel
Świadczy to o ich mega zdolnościach.
Ja osobiście jestem dumny, że znalazły się osoby ambitne i pełne pasji, które zechciały "dla fanu" podchodzić do egzaminu i wyszły z niego obronną ręką!
PS
Co ciekawe najgorzej na maturze z historii wypadają ziemie odzyskane (!) cały północny wschód! Dlaczego? To pytanie do socjologów. Ja odpowiedziałbym, że możliwym wytłumaczeniem jest to, iż ludzie tam żyjący z podręczników uczą się historii, która kompletnie nie dotyczy ich małej ojczyzny! W rezultacie obca im jest zarówno historia regionalna, bo niemiecka (!), jak historia narodowa, bo Ci wszyscy bohaterowie, o których uczą się uczniowie ze Szczecina, Olsztyna, Wrocławia itd. dorastali, działali i tworzyli na ziemiach odległych o setki kilometrów, przez co są jednak dalecy i częściowo obcy.